St. asp. Marta Rosiak, oficer prasowy, Referat Komunikacji, Izba Administracji Skarbowej w Olsztynie
Funkcjonariusze warmińsko-mazurskiej Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Bezledach udaremnili próbę przemytu papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kontrabanda była ukryta w specjalnie przygotowanych elementach konstrukcyjnych autobusu, który wjeżdżał do Polski 15 października.
Autokar na polskich numerach rejestracyjnych, w którym znajdowało się dwóch pasażerów i kierowca, został skierowany do szczegółowej kontroli. Najpierw pojazd prześwietlono skanerem RTG, który wykazał nieprawidłowości w obrębie dachu. Podejrzenia potwierdził pies służbowy Lara Junior, wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych.
Okazało się, że papierosy ukryto w podwójnych profilach metalowych biegnących wzdłuż dachu. Skrytki były otwierane elektromagnesem sterowanym z kabiny kierowcy. Kolejne partie funkcjonariusze znaleźli w przerobionych bębnach hamulcowych trzeciej osi, zamaskowanych metalowymi dekielkami i zabezpieczonych masą techniczną. Aby dostać się do wnętrza skrytek, konieczny był demontaż kół. Łącznie zabezpieczono 20,9 tysiąca sztuk papierosów różnych marek.
Do próby przemytu przyznał się kierowca. Uszczuplenia podatkowe oszacowano na ponad 31 tysięcy złotych. Autobus, urządzenia użyte do przemytu i papierosy zostały zajęte, a sprawą zajmuje się Dział Dochodzeniowo-Śledczy Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie.
Napisz komentarz
Komentarze