W trosce o bezpieczeństwo uczestników miasto podjęło decyzję o odwołaniu zaplanowanych wydarzeń, w tym koncertów Kasi Kowalskiej i Dawida Kwiatkowskiego.
„W wyniku bardzo silnych porywów wiatru uszkodzona została konstrukcja sceny w amfiteatrze. […] W tej sytuacji nie mamy wyboru – bezpieczeństwo uczestników jest najważniejsze” – poinformował Urząd Miasta Kętrzyn w oficjalnym komunikacie.
Jednak zamiast rezygnacji – była magia. Dawid Kwiatkowski, jeden z najbardziej wyczekiwanych artystów wieczoru, postanowił dać z siebie wszystko mimo przeciwności losu. Było już o godzinie 20:00, kiedy zamiast na wielkiej scenie, pojawił się… na schodach ratusza. Z uśmiechem i niesamowitą energią zagrał dla fanów niezapomniany, kameralny koncert, który zgromadził lekko licząc kilkaset osób.
„Kętrzyn! Los odwołał nam dziś koncert, konstrukcja sceny się zepsuła, ale nasza miłość do muzyki i do Was jest cała. Jest nienaruszona. Okazuje się, że na schodach pod ratuszem tylko z gitarami zadziać się może magia” – napisał artysta po występie w mediach społecznościowych.
To wydarzenie pokazało, że muzyka nie potrzebuje wielkich scen – wystarczą chęci, artysta z sercem i publiczność gotowa śpiewać razem z nim. Tego dnia Dawid Kwiatkowski uratował wieczór, ale też stworzył wspomnienie, które w Kętrzynie zostanie na długo.
Co ważne, w godzinach nocnych trwały prace nad montażem nowej sceny. Wiele wskazuje, że dwa pozostałe dni tego już wyjątkowego święta miasta powinny odbyć się normalnie, według planu.
Napisz komentarz
Komentarze