To była interwencja, w której każda sekunda mogła zdecydować o życiu lub śmierci. Policjanci z bartoszyckiej drogówki – mł. asp. Mateusz Szydłowski i sierż. Gabriela Łaniewska – zostali wezwani do pilnych działań w sprawie mężczyzny, który znalazł się w głębokim kryzysie emocjonalnym.
Nie było wiadomo, gdzie przebywa 56-latek. Oficer dyżurny natychmiast podjął czynności zmierzające do ustalenia jego miejsca pobytu. Trop prowadził do jednej z miejscowości w gminie Sępopol, dokąd błyskawicznie pojechali funkcjonariusze.
Rodzina mężczyzny nie wiedziała, gdzie on jest ani jakie są jego zamiary. Policjanci wspólnie z bliskimi rozpoczęli poszukiwania. W jednym z budynków na posesji odnaleźli 56-latka – dosłownie w ostatniej chwili. Dzięki ich opanowaniu i zdecydowanemu działaniu udało się uratować życie mężczyzny, który następnie trafił pod opiekę lekarzy.
To nie pierwsza sytuacja, w której ci sami funkcjonariusze ocalili ludzkie życie – PRZECZYTAJ: Szybka reakcja i profesjonalizm. Bartoszyccy policjanci przywrócili życie 66-latkowi
W trudnej chwili nie obawiaj się poprosić o pomoc!
Każda osoba, która zmaga się z trudnymi chwilami, nie potrafi sama sobie pomóc, a tej pomocy potrzebuje, może skorzystać ze wsparcia specjalistów.
Nie wstydź się zadzwonić! Są osoby, które czekają na Twój telefon. Nie stawiają diagnozy, nie leczą, bo tego nie da się zrobić przez telefon. Wysłuchają i podpowiedzą co robić i udzielą wsparcia. Wytłumaczą też, na czym polega np.: leczenie depresji oraz terapia osób z rozpoznaną depresją.
Zadzwoń pod numer 22 484 88 01 i dowiedz się więcej. Jest to Antydepresyjny Telefon Zaufania prowadzony przez Fundację ITAKA.
Więcej szczegółów znajdziesz też na stronie „Stop depresji”
Napisz komentarz
Komentarze